Jak co roku, klasa VII a, (30.11.) w piątkowy wieczór, postanowiła uczcić andrzejki klasowym spotkaniem i wspólną zabawą. A że tradycje andrzejkowe dostarczają sporo radości, zabawom nie było końca. Oczywiście zaczęło się od wróżenia z wosku, które zawsze powoduje sporo zamieszanie. Jak wynika z wróżby, być może mamy w tej klasie przyszłych lekarzy, kilku podróżników, drwala, a nawet…….hodowcę prosiąt.
Klasowy specjalista do spraw chiromancji przepowiadał uczniom świetlaną przyszłość, a zabawa z butami pozwoliła wytypować pierwszą klasową parę małżeńską. Oczywiście wszystkie te wróżby traktujemy z przymrużeniem oka, bo przecież o to w tym wszystkim chodzi.
Spotkanie z tradycjami jest jednak dowodem na to, że nadal popularne i atrakcyjne są dawne polskie tradycje i wbrew powszechnym opiniom nie kultywuje ich tylko starsze pokolenie.